Alkohol
Dodane 4250 dni temu przez: Grzesiek
Moj Pap's lubi piwko, coz, zazywa lekarstwa, Rivaldo, Ketrel, i pare puszek piwa dziennie, ciezko jest z tym walczyc, wlasciwie nie ma szans na przekonanie go zeby przestal, chorobe wykryto u niego rok temu, czuje ze dosc mocno ona postepuje, mam z ojcem kontakt dopiero od 7 miesiecy, po tym jak sie dowiedzialem zjechalem do domu zeby nad tym czuwac (mama nie daje rady sama), wracajac do piwa, sa to jakies 3-4 puszki mocnego piwa, jak bardzo to wplywa na jego zdrowie ? jakim sposobem mu to wyperswadowac, jest na etapie bycia bardzo mocno uparta osoba, tak bardzo ze jego dzisiejszy prysznic byl dla mnie nie lada sukcesem.
ps. prysznic, nie wiem jak bardzo to bedzie pomocne, ale przed negocjaciami przygotowalem mu nowe ciuchy, do noszenia, na codzien i do spania, i poprosilem go o stare zeby wypalnic do konca pralke, Pap's stwierdzil ze nie bedzie zakladal swierzych ubran na brudne cialo, i wziol prysznic, SUKCES po mojej stronie, bo tak to ostatnio odbieram.
ps. prysznic, nie wiem jak bardzo to bedzie pomocne, ale przed negocjaciami przygotowalem mu nowe ciuchy, do noszenia, na codzien i do spania, i poprosilem go o stare zeby wypalnic do konca pralke, Pap's stwierdzil ze nie bedzie zakladal swierzych ubran na brudne cialo, i wziol prysznic, SUKCES po mojej stronie, bo tak to ostatnio odbieram.
- Dodane 4243 dni temu przez: maria Dodaj komentarz
Dodaj swoją odpowiedź
Dodane 4250 dni temu przez Grzesiek
Grzesiek
Zarejestrowany 4250 dni temu
Aktywność:
- Zarejestrowany: 4250 dni temu
- Ostatnie logowanie: 4249 dni temu
Statystyki:
- Dodane pytania: 1
- Dodane odpowiedzi: 0
- Dodane oceny: 0
- Punkty: 1
Bycie upartym to cało sedno naszego przyjaciela Alzhaimera.On nie jest w stanie zapamiętać tego co się mówi czyli to co on wie i wymyśli jest zawsze górą i istotne. Info. z zewnątrz to za trudne.Proszę sie wczuć w sytuację kiedy bazuje na starych info a nowych nie przyswajam. co jest w takim razie wazne ??? no przecież zawsze to co on wymyśli. Kapiel była w starym życiu zawsze więc zrozumiał.On tak naprawde nie ma zapotrzebowania na prawde . Prawda jest zawsze taka jaka On chce aby była.
zapewne piwne incydenty to nie nowy wynalazek pańskiego Taty. Ono było w jego życiu obecne. Proszę Go nakłonić do picia butelkowego a wtedy zawsze można obniżyc procenty podając karmi piwo lub tylko rozcieńczając nim prawdziwe.Krewtywnośc szanowny Panie.Przytakną ci robić swoje. .......Znajdowac nowe strategie . Sam się Pan przekonał ,że to działa. Opieka jest trudna ale podstawa to chcieć się opiekować i złAPac dystans.Nerwy są udzielane . Pozdrawiam i życzę sukcesów Maria