Co zrobić, gdy podopieczny jest nadpobudliwy?
Dodane 4813 dni temu przez: michal
Znacie może jakieś proste sposoby eliminacji takich zachowań?
-
Dodane 4219 dni temu przez:
ewaanna
Witam. Pierwszy raz jestem na tej stronie. Mam męża chorego na Alzheimera. Powiem szczerze, że czuję się bardzo zmęczona. Mąż często jest niezadowolony, naburmuszony, choć poświęcilam prace zawodową by móc opiekować się nim oraz moim chorym tatą. Tata ma 84 lata i choruje na PochP. Tak więc mam w domu dwie chore osoby. Czasami myślę, że to ja wyczerpię calkowicie swoje baterie, a oni pozostaną. Nie mam pieniędzy, by wynająć profesjonalną opiekunkę. Dzieci z męzem nie mamy. Trudno samemu dzwigać taki ciężar.Dodaj komentarz
-
Dodane 4801 dni temu przez:
maria
W tę chorobę wpisane jest duże pobudzenie występujące u większości pacjentów.Jest to związane z ciągłym brakiem poczucia bezpieczeństwa. Kiedy znika z pola widzenia główny opiekun to lęk narasta.Dodaj komentarz
nasi podopieczni wiedzą i rozumieją znacznie więcej niż się nam wydaje.Oni mają świadomość swojej nieporadności życiowej i balastem życiowym dla najbliższego kochanego. Oni Wiedzą ,że nic nie wiedzą. -
Dodane 4802 dni temu przez:
taneska
U naszej mamy objawy pobudzenia i uporczywej pogoni myśli występują zazwyczaj wieczorem. Lekarz przepisał nam małą dawkę Hydroxizinum i to się sprawdza.Dodaj komentarz
-
Dodane 4810 dni temu przez:
Joannap
Nadpobudliwość - to częste zjawisko kiedyś usłyszałam porównanie z ADHD - autentycznie to tak wygląda - szczególnie w fazach przejściowych - bo wtedy chory ma zwyczajnie bardzo wysoki "poziom adrenaliny" - przecież w normalnych warunkach u zdrowego człowieka takie zjawisko powoduje abstrakcyjne i nienaturalne zachowania .Dodaj komentarz
U chorych na Alzh. kłopot polega na tym że :
1. bardzo trudno odciągnąć uwagę chorego od przyczyny różnych zachowań
2. zapanowanie nad tym zjawiskiem jest prawie nie możliwe i zwyczajnie trzeba go przeczekać próbując jedynie zmniejszyć skalę ...
W moim przypadku Mamcia łaziła - robiłyśmy naprawdę wielokilometrowe wycieczki - problem był gdy pogoda nie pozwalała wyjść - bo w mieszkaniu nie wiele było sposobów na to zjawisko
Poza tym - Mamcia gdy już coś Jej zaświtało w głowie to w pierwszej chwili chciała od razu tę czynność zrobić i gdy "zacinała się " - było dużo płaczu bo nie potrafiła przypomnieć sobie jak np.: przyszyć urwany guzik
Dodaj swoją odpowiedź
Dodane 4813 dni temu przez michal
michal
Zarejestrowany 4823 dni temu
Aktywność:
- Zarejestrowany: 4823 dni temu
- Ostatnie logowanie: 4682 dni temu
Statystyki:
- Dodane pytania: 6
- Dodane odpowiedzi: 0
- Dodane oceny: 4
- Punkty: 5