Kiedy i dlaczego trzeba wymienić choć jeden zamek w drzwiach wejściowych ?
Dodane 4731 dni temu przez: Joannap
to jest jeden ze sposobów uniknięcia "ucieczek" z domu Podopiecznych.
Bardzo często zdarza się, że Chorzy z rożnego rodzaju otępieniem zwyczajnie potrafią wyjść z domu w środku nocy gdy wszyscy domownicy śpią
Bardzo często zdarza się, że Chorzy z rożnego rodzaju otępieniem zwyczajnie potrafią wyjść z domu w środku nocy gdy wszyscy domownicy śpią
- Dodane 4731 dni temu przez: Joannap Dodaj komentarz
-
Dodane 4731 dni temu przez:
Joannap
Nie pamiętam dokładnie kiedy wymieniliśmy zamek w drzwiach wejściowych - to było między 2006 a 2007 rokiem .Dodaj komentarz
Mamcia była na spacerku z Synem a w tym czasie był założony nowy zamek (dodatkowy) do którego Mamcia nie miała klucza.
Po przeczytaniu książki - "Co radzi lekarz - Alzheimer " od razu zaczęłam wprowadzać podpowiedzi z tej książki - dzięki temu zwyczajnie uniknęłam wielu podbramkowych sytuacji :
takich jak:
właśnie ucieczki - bo w dzień gdy Mamcia chciała wychodzić a była jeszcze samodzielna to po prostu sama mogła wyjść . Niestety do czasu (jak zresztą wszystko - bo umiejętności chorego znikają bez żadnego wcześniejszego ostrzeżenia ...) Była sytuacja gdy Mamcia samodzielnie pojechała na cmentarz do męża - dość często jeździła tam tak jak chodziła b. często do Kościółka ) Któregoś razu zwyczajnie Jej powrót do domu z cmentarza trwał naprawdę baaardzo długo (zdążyłam obdzwonić całą Jej rodzinę i znajomych ) Gdy wróciła okazało się ze zgubiła się .... Od tamtego dnia Alzheimer zaczął zabierać Mamci coraz więcej umiejętności świadczących o niezależności człowieka - już nigdy więcej sama nie wyszła na dworek .
Dodaj swoją odpowiedź
Dodane 4731 dni temu przez Joannap
Joannap
Zarejestrowany 4740 dni temu
Aktywność:
- Zarejestrowany: 4740 dni temu
- Ostatnie logowanie: 4650 dni temu
Statystyki:
- Dodane pytania: 3
- Dodane odpowiedzi: 42
- Dodane oceny: 17
- Punkty: 9
Może zacznę od opisania sytuacji, później przytoczę konkretny fragment pamiętnika :
- wymiana zamka , bram (w przypadku posesji) (zabezpieczenie klamek w oknach to jest podstawa przy chorobach "różnego rodzaju osępienia " . chory zwyczajnie ze względu na brak snu np. w nocy potrafi bardzo cichutko wydostać się z domu gdy całą rodzina śpi - gdy sam umie wrócić to pół biedy lecz naprawdę sytuacja jest nie do pozazdroszczenia gdy rano człowiek budzi się i "mamy, taty etc." nie ma w łóżku .
Tacy chorzy wałęsają się jak "bezpańskie psy" po nocy i to jest prawdziwe szczęście jeśli ktoś zareaguje ... poza tym potrafią wyjść nie ubrani dlatego to takie ważne bo np.: w zimę grozi to nieszczęściem..
- zabezpieczenie okien - w moim przypadku zabezpieczenia stosowane gdy w domu jest małe dziecko -niestety nie zdały egzaminu i zwyczajnie powyjmowałam wszystkie klamki z okien .. Zrobiłam to dopiero gdy Mamcia chciała przez barierkę balkonową wyjść do znajomych siedzących na ławeczce .. (mieszkamy na 2 piętrze . Dlatego o tym piszę aby Innych na sytuacje uczulić ....
JEDNA BARDZO WAŻNA WSKAZÓWKA :
WSZYSTKIE ZMIANY WPROWADZANE W DOMU CZYLI WYMIANA ZAMKA, (LUB ZABRANIE KLUCZY)
CHOWANIE CAŁEJ CHEMII W DOMU, W WIELU PRZYPADKACH ZWYKŁE SPRZĄTANIE - ROBI SIĘ POD NIEOBECNOŚĆ CHOREGO .
DLACZEGO- CHORY NIE ZNOSI HAŁASU, ZAMIESZANIA , WIĘKSZEJ GROMADY LUDZI W DOMU ETC. - ZWYCZAJNIE WPADNIE W PANIKĘ .
Poza TYM W PRZYPADKU GDY CHORY JEST JESZCZE SPRAWNY (POCZĄTEK CHOROBY) TEGO TYPU ZMIANY WPROWADZA SIĘ DYSKRETNIE ABY NIE ZABIERAĆ CHOREMU "POZORNEGO POCZUCIA NIEZALEŻNOŚCI" -